05 grudnia 2012

AVON - Skin So Soft (olejek mineralny w spayu z dorobinkami)

Bubel! Tak możnaby było skwitować krótko produkt który dzisiaj przedstawiam.
Avon - Skin So Soft (olejek mineralny w sprayu z dobinkami)


Moja Opinia:
Olejek kupiłam jakiś czas temu, do dziś leżał w szufladzie i czekał... na recenzję. Nie zamierzam go używać i dawać mu kolejnej szansy. Dlaczego? Miałam nadzieję że będzie to fajny kosmetyk na imprezy, do sukienki z dekoltem czy do podkreślenia opalenizny. Niestety byłam w błędzie. Olejek ten nie daje żadnego efektu roświetlającego. Co prawda w butelce są drobinki, które pięknie się mienią ale na skórze znikaja, są jakby zbyt drobne, przez moment je widac a pozniej kompletnie nic... Sam olejek również się nie sprawdza, nie nawilża, a nawet przy dłuższym stosowaniu wysusza. KOSZMAR! Jakby tego było mało okropnie śmierdzi.
To już mój kolejny bublowy zakup z AVONu.

Producent: Avon
Pełna nazwa: Avon - Skin So Soft (olejek mineralny w sprayu z drobinkami)
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 20 zł
Ocena: 1/10 (za pomysł daje jeden pkt)

7 komentarzy:

  1. miałam i nie lubiłam.. zupełnie zbędny.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. a kiedyś z siostrą myślałyśmy nad nim przed sylwestrem, dobrze, że nie zamówiłyśmy :p

    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele rzeczy z Avonu trafiło na moją listę bubli więc już ich kosmetyków nawet nie zamawiam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! U mnie również to nie pierwszy raz kiedy trafiam na Avon'owe buble :/

      Usuń
  4. Miałam podobną mgiełkę tylko w wersji różowej i również była bublem!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za Avonem.. a tą mgiełkę miała koleżanka i też leży u niej odłogiem :D
    A co do mojego posta - chociaż perfumki mają udane! :D ( Vip Cosmetics )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze !!!
Jeśli Ci się u mnie spodobało - obserwuj mnie ;)
Zapraszam ponownie!