29 grudnia 2012

Zakuuupy

Ponieważ bardzooo lubię zaglądać do Waszych zakupowych postów...
Dzisiaj pokażę Wam co nowego u mnie ;)


1. Woda Termalna z Vichy - promocja w SuperPharm z 32 zł na 20 zł
2. Joanna Sensual - Żel do golenia o zapachu mmm... melona
3. Lakier Miss Sporty - Rossman ok 6 zł
4. Słynne już pomadki Wibo Eliksir nr 07 ok 8 zł


5. Flormar - TopCoat matujący (baaardzo chciałam miec taki top) ok 12 zł




*     *     *

Przy okazji Z A P R A S Z A M na moje rozdanie


>>> K L I K <<<

28 grudnia 2012

!!! !! ! ROZDANIE ! !! !!!

Kochani!
Zapraszam Was na rozdanie, w którym do zgarnięcia jest zestaw kosmetyków Ziaja
z serii Intensywna Odbudowa (szampon, maska i odżywka w sprayu).


Co trzeba zrobić, żeby zgarnąć zestaw Ziaja – intensywna odbudowa?

1.Koniecznie trzeba być publicznym obserwatorem mojego bloga.
2. Możesz dodać baner o rozdaniu na pasku bocznym swojego bloga.
3. Opcjonalnie można napisać osobną notkę na swoim blogu o moim rozdaniu.

Zgłoszenia wpisujcie w komentarzach poniżej. Nie zapomnijcie napisać pod jakim nickiem obserwujecie mojego bloga, podać maila oraz które kryteria spełniacie (wklejcie ewentualne linki do postów z informacją o rozdaniu).

Obserwuję:
Mail:
Baner: (tak/nie)
Notka: (tak/nie)

Rozdanie trwa od 28.12.12 r. do 08.01.13 r. do godziny 19.00 Zwycięzcę ogłoszę 10.01.2013 r.

Zapraszam do zabawy :)
Maska - Intensywna Odbudowa (klik)


Szampon - Intensywna Odbudowa (klik)


Odżywka w sprayu - Intensywna Odbudowa (klik)

24 grudnia 2012

W Tym Pięknym Dniu...

Z całego serca życzę Wam i Waszym bliskim,
dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności...
...a przy Wigilijnym stole dużo obfitości i ciepłej rodzinnej atmosfery.

23 grudnia 2012

Prosty Świąteczny Mani

Oto moja kolejna propozycja na wykonanie świątecznego manicure.
Prosty ale wydaje mi sie dość efektowny.


Wystarczy pomalować paznokcie na ulubiony kolor bazowy a nastepnie przeciągnąć go brokatowym top'em.

Do wykonania użyłam:
- zielony lakier essence
- brokatowy topper essence

14 grudnia 2012

KWAS - czyli kuracja idelna zimą

Przedstawiam mój nr 1 wśród kwasów Isis Phama Glyco-a (krem peelingujący).


Krótkie wprowadzenie:

 Obecnie kwasy kosmetyczne są jedną z najchętniej i najczęściej stosowanych metod w gabinetach kosmetycznych. Nie będę się rozpisywać na temat kwasów ponieważ jest wiele ciekawych stron czy artykułów w tym temacie. Kwasy należą do jednego z wielu sposobów oczyszczania skóry twarzy. Moją ulubioną metodą jest przede wszystkim oczyszczanie manualne i wspomniany wcześniej kwas.
Występuje kilka rodzajów kwasów: mlekowe, migdałowe, glikolowe... o różnych stężeniach.



Moja opinia:

Przetestowałam wiele rodzajów kwasów i ich stężeń. U kosmetyczki czy w domu i wiem teraz co jest odpowiednie dla mojej skóry.
Jeśli chodzi o kwasy zawarte w kremach czy innych kosmetykach, którego stężenie nie przekracza 5% w moim przypadku nie przynoszą żadnego widocznego gołym okiem efektu - nie pomagają i nie szkodzą. U kosmetyczki zafundowałam sobie serię oczyszczania kwasem migdałowym - na który bardzo źle reagowała moja buzia.
W końcu sięgnęłam po profesjonalne kosmetyki, które zawierają wyższe stężenie kwasu, zaczynałam od (chyba) 7% stężenia a obecnie jestem przy 12%, które mi w zupełności wystarcza. Buzia na niego reaguje i widzę efekty. Zmniejszone pory, wygładzona skóra, jednolity koloryt i przyjemna jędrność :)
 Warto zaznaczyć że przy używaniu kwasów trzeba bardzo uważać ponieważ można sobie zrobić nimi krzywdę. Mogą powstać plamy, przebarwienia, podrażnienie czy uszkodzenie naskórka, które jest nieestetyczne i bolesne.
Warto pamiętać o kilku zasadach: kwasy powinno się stosować na czystą i SUCHĄ skórę, najlepiej zimą, należy pamiętać również o nawilżeniu i systematyczności...


Kilka informacji od producenta:


Ciekawe linki:


Producent: Isis Pharma
Pełna nazwa: Isis Pharma - Glyco - A 12% peeling kosmetyczny
Pojemność: 30 ml
Cena: ok 65 zł
Ocena: 10/10 

12 grudnia 2012

... na SPANIE :)

Chciałam Wam pokazać coś co doprowadziło mnie do bólu brzucha :) ze śmiechu !


11 grudnia 2012

ŚWIĄTECZNY klimat - Na Paznokciach :)

Wiem że już "po" Mikołaju ale moja propozycja do noszenia na paznokciach nie odbiega od świątecznego klimatu :)
A oto czapka Mikołaja, która może ozdobić Twoje paznokcie:


Do wykonania potrzebujemy:

- czerwony lakier (Paese)
- biały lakier do stempelków (essence)
- sonda
- top coat (essence)

Proste, szybkie i efektowne. Mam nadzieję że przypadnie Wam do gustu :)

09 grudnia 2012

NIVEA happy time

To chyba najlepszy żel pod prysznic jaki kiedykolwiek miałam jeśli chodzi o działanie pielęgnacyjne!
Nivea Happy Time - Kremowy Żel pod Prysznic o orzeźwiającym zapachu kwiatu pomarańczy.
Zapraszam do krótkiej recenzji :)


Moja Opinia:
Jak napisałam wcześniej jest to najlepszy jaki kiedykolwiek miałam żel pod prysznic.
Już odpowiadam dlaczego. Mianowicie jest meeega wydajny, ma bardzo przyjemny świerzy zapach i największy plus za niesamowity efekt nawilżenia, którego nie doświadczyłam w takim stopniu z żadnym innym żelem. Przyznam że nie przepadam za kosmetykami Nivea'i, szczególnie za szamponami... Zawsze miałam jakiś z nimi problem czy to w postaci swędzącej skóry głowy czy łupieżu. Spotkało mnie więc mega miłe zaskoczenie gdy trafił w moje ręce i okazał się taki wspaniały. Jedyne czego bym sobie życzyła to ciut mocniejszy i trwalszy zapach :) ale to nie problem!

Skład:

 
Producent: Nivea
Pełna nazwa: Nivea - happy time
Pojemność: 500 ml
Cena: ok 15 zł
Ocena: 10/10 
Miłej niedzieli !

07 grudnia 2012

Avene - Cold Cream

Krem Avene - Cold Cream do skóry bardzo suchej.
Idealny podczas zimy dla cery mieszanej ze skłonnością do przesuszania.
Zapraszam na recenzję :)


Od producenta:


Moja Opinia:
Krem zagościł u mnie od pierwszych, chłodnych dni tego sezonu. Zdecydowałam się na niego z paru względów, po pierwsze jest specyfikiem aptecznym, wyprodukowany przez znaną i cenioną markę, cenowo wypada nieźle i informacje nt. działania, które zamieścił producent idealnie pasują do wyzwań jakie stawiam kremikowi na ten jesienno-zimowy okres.
Opakowanie. W tekturowym opakowaniu znajdziemy metalową tubkę z kremem (100 ml) wraz z dołączoną ulotką (niestety w języku obcym). Krem jest koloru białego o przyjemnym delikatnym zapachu. Jeśli chodzi o konsystencję porównałabym go do klasycznej Nivea'i. Dobrze się rozprowadza na skórze, jest mega wydajny (wystarczy niewielka ilość produktu) oraz pozostawia ochronny film. Po aplikacji, jako dopełnienie pielęgnacji, traktuję go wodą termalną Avene i... gotowe :)
Reasumując. Jestem bardzo zadowolona z jego działania. Jest wybawieniem w okresie grzewczym czy ogólnie trudnych warunków atmosferycznych.

Skład:


*     *     *


 
Producent: Avene
Pełna nazwa: Avene - Cold Cream do skóry bardzo suchej
Pojemność: 100 ml
Cena: 53 zł
Ocena: 10/10

05 grudnia 2012

AVON - Skin So Soft (olejek mineralny w spayu z dorobinkami)

Bubel! Tak możnaby było skwitować krótko produkt który dzisiaj przedstawiam.
Avon - Skin So Soft (olejek mineralny w sprayu z dobinkami)


Moja Opinia:
Olejek kupiłam jakiś czas temu, do dziś leżał w szufladzie i czekał... na recenzję. Nie zamierzam go używać i dawać mu kolejnej szansy. Dlaczego? Miałam nadzieję że będzie to fajny kosmetyk na imprezy, do sukienki z dekoltem czy do podkreślenia opalenizny. Niestety byłam w błędzie. Olejek ten nie daje żadnego efektu roświetlającego. Co prawda w butelce są drobinki, które pięknie się mienią ale na skórze znikaja, są jakby zbyt drobne, przez moment je widac a pozniej kompletnie nic... Sam olejek również się nie sprawdza, nie nawilża, a nawet przy dłuższym stosowaniu wysusza. KOSZMAR! Jakby tego było mało okropnie śmierdzi.
To już mój kolejny bublowy zakup z AVONu.

Producent: Avon
Pełna nazwa: Avon - Skin So Soft (olejek mineralny w sprayu z drobinkami)
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 20 zł
Ocena: 1/10 (za pomysł daje jeden pkt)

03 grudnia 2012

IWOSTIN - Krem Nawilżający

IWOSTIN - Krem Nawilżający
Do skóry wrażliwej, alergicznej i skłonnej do podrażnień. Hypoalergiczny.
Skutecznie nawilż i łagodzi podrażnienia. Zawiera olejek z pestek winogron oraz witaminę E.
Te oto informacje znajdziemy na pudełeczku recenzowanego dziś kremu Iwostin.


Od producenta:

Moja Opinia:
Zazwyczaj, jeśli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne przeznaczone do twarzy, staram się wybierać te "apteczne". Dlaczego? Ponieważ kieruje się jakością, rekomendacją i działaniem.
Opakowanie. W kartonowym pudełeczku znajdziemy plastikową tubkę 75 ml, w której został zamknięty krem oraz ulotkę. Działanie. Krem ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję, która doskonale się wchłania i nawilża skórę. Jak najbardziej nadaje się pod makijaż. Absolutnie nie zapycha, jest pozbawiony zapachu i nie uczula. Uwielbiam go używać wiosną i latem jednak jesienią i zimą inwestuję w trochę "cięższy", bardziej tłusty krem, który dodatkowo chroni skórę przed utratą wody i szkodliwymi czynnikami atmosfery (temperatura, smog). Reasumując. Ma interesujący skład i doskonałe działanie. Idealnie nadaje się do mojej mieszanej cery, która ma skłonności do przesuszania się.
Cenowo plasuje się na średniej półce, jednak przy jego wydajności i działaniu uważam że warto zainwestować.

Skład:

*     *     *

Producent: Iwostin
Pełna nazwa: Iwostin - Krem Nawilżający
Dostępność: Apteka
Pojemność: 75 ml
Cena: ok 29 zł
Ocena: 10/10 

01 grudnia 2012

Alergia na NIKIEL

Dzisiaj chciałam napisać kilka słów na temat alergii na NIKIEL.
Sama borykam się z problemem „alergii” (kontaktowej) na ten pierwiastek.
Poniżej przedstawiam  kilka istotnych informacji w tym temacie. Zapraszam do lektury.

Uczulenie na nikiel jest coraz bardziej powszechne. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę że ją ma, często nie kojarzymy wysypki na brzuchu czy nadgarstku – z niewinnie wyglądającym guzikiem od spodni bądź zegarkiem czy bransoletką.
Rozróżnia się dwa rodzaje alergii – kontaktową (której chce się przyjrzeć bliżej) oraz pokarmową, która jest  znacznie bardziej uciążliwa dla alergika.

Objawy

Jeśli chodzi o alergię kontaktową, zazwyczaj przejawia się powstawaniem zaczerwienionych, sączących się wybroczyn skórnych nie rzadko swędzących - w miejscu kontaktu ze stopem.
W przypadku wystąpienia takich podrażnień, z którymi nie jesteśmy sobie poradzić sami, maściami oraz kremami dostępnymi bez recepty – powinniśmy udać się do lekarza, najlepiej alergologa.

Gdzie jest nikiel?
Niestety jego występowanie jest dość powszechne. Możemy go znaleźć w sztucznej biżuterii, klamrach od pasków, guzikach metalowych, haftkach staników czy bluzek, zegarkach, zamkach błyskawicznych, oprawkach okularów ale również w monetach, naparstkach, narzędziach dentystycznych, kluczach, wsuwkach, spinkach, nożyczkach, długopisach, sztućcach, klamkach…  Wszystkie te przedmioty jak i wiele innych, mogą powodować występowanie alergii w mniejszym bądź większym stopniu.
Jedynym ratunkiem dla alergików jest wyeliminowanie alergenu ze swoich ubrań, biżuterii i przedmiotów codziennego użytku.

Sposoby leczenia

Niestety nie ma sposobu na całkowite „pozbycie się” alergii na nikiel. Podstawą jest ograniczenie kontaktu z alergenem.
Jednak, kiedy na naszej skórze pojawiły się już objawy takie jak wysypka i  stany zapalne skóry należy udać się do lekarza, który przepisze nam odpowiednie leki, zazwyczaj są to maści, które zwalczą nieprzyjemne skutki kontaktu z niklem.

*     *     *
 Moja historia

U mnie alergia objawia się głównie przy kontakcie z biżuterią - kolczykami, zegarkami czy bransoletkami. Jeśli chodzi o uszy – nawet po krótkim kontakcie ze sztuczną biżuterią z przekłutej dziurki sączy się wydzielina oraz odczuwam swędzenie. Po pewnym czasie uszy ropieją. Jedyną ulgą są maści, które dostaje od lekarza pierwszego kontaktu.
Nadgarstki – w przeciwieństwie do uszu nie pojawia się sącząca wydzielina ale wysypka, która okropnie swędzi a skóra jest zaczerwieniona.
Nie zaobserwowałam natomiast żadnych problemów przy kontakcie z innymi przedmiotami, takimi jak klucze, klamki czy monety… Być może jest to spowodowane, krótkotrwałym kontaktem ze skórą.

Ciekawostka

Kiedyś znajoma poleciła mi „pomalowanie” kolczyków bezbarwnym lakierem do paznokci,jej ta metoda pomaga i może cieszyć się bogatym asortymentem sztusznej biżuterii.

W moim przypadku metoda ta jest nieskuteczna. Pozostaje mi noszenie srebrnej biżuterii bądź wymiana zawieszek od kolczyków u złotnika/jubilera na srebrne oraz ograniczanie kontaktu alergenu ze skórą.

Czy blorykacie się z podobnym problemem?