To jest coś co często pomaga mi zatuszować drobne niedoskonałości.
Głównie są to cienie pod oczami czy drobne przebarwienia.
Essence stay natural - korektor.
MOJA OPINIA:
Jest dość treściwy, gęsty jednak ma bardzo dobre krycie i trwałość.
Nakładam go na skórę pędzelkiem (wcześniej odkręcając dolną końcówkę w celu wydobycia produktu)
a następnie dla lepszego "współgrania" ze skórą, wklepuje go opuszkami.
Przypudrowany ładnie się trzyma :)
Można go nabyć w 3 lub 4 odcieniach.
Polecam :)
Miałam go jakiś czas temu i mi niestety nie przypadł kompletnie do gustu :( no i było go bardzo mało w tym opakowanku :)
OdpowiedzUsuńFakt że jest go mało!
UsuńLubię go pod oczy, aczkolwiek ostatnio zakochałam się w SkinFood i Vanishu, a Essence noszę w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam go pod oczy :) Chętnie się przyjrzę SkinFood i Vanish, dzięki!
UsuńRozgladam się właśnie za jakimś dobrym korektorem, może wypróbuję ten..
OdpowiedzUsuńWypróbuję:)
OdpowiedzUsuńUzywałam kiedyś , i niezbyt mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com