18 lutego 2013

LA CHINATA - Balsam Repair

Witam Was ;*
Dzisiaj post o ochronnym balsamie do ust oraz nosa :)
LA CHINATA - Balsam Repair skomponowany z oleju kokosowego oraz wosków
idealny dla każdego rodzaju skóry, nawet wrażliwców :)


Od producenta:

Zapraszam na stronę producenta (przetłumaczoną już na język polski)

Skład:


Moja opinia:

Opakowanie wazelinki jest bardzo proste, minimalistyczne wręcz. Na małym (15 ml) metalowym, zakręcanym pudełeczku znajduje się wytłoczona nazwa firmy LA CHINATA oraz krótka informacja o produkcie. 
We wnętrzu kryje się balsamik, który jest koloru żółto-zielonego o pięknym kokosowym zapachu.
Działanie. Dobrze się go aplikuje, ma odpowiednią, dość miękką konsystencję i dobrze się rozprowadza. Świetnie nawilża usta oraz podczas przeziębienia - nieźle pielęgnuje i koi skórę noska :)
Nie klei się!
Dodatek mentolu sprawia że odczuwalny jest lekki efekt chłodzenia :)
Nie jest on jednak tak intensywny jaki serwuje nam CARMEX. Mi to odpowiada!
Reasumując. Podoba mi się minimalistyczny wygląd oraz wszechstronne działanie balsamu. Jestem zadowolona z jego właściwości. Skład również niczego sobie :) POLECAM!



Producent: La Chinata
Pełna nazwa: La Chinata - Balsam Repai   >> K L I K <<
Pojemność: 15 ml
Cena: 2,15 euro 
Ocena: 10/10

7 komentarzy:

  1. Wygląda sympatycznie, jednak wolę kosmetyki w sztyfcie lub tubce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście wolę również sztyfty czy tubki jednak ten ze względu na swoje działanie i pyszny zapach zdobył moje serce :)

      Usuń
  2. Wole sztyfty, takie pudeleczka sa bardzo niehigieniczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :) ale to opakowanie wydaje się być całkiem ładne!

      Usuń
    2. Fakt, są niehigieniczne... Zawsze mam przy sobie dwa :) w sztyfcie i od jakiegoś czasu ten. Kiedy mogę sobie pozwolić to go używam :)

      Usuń
  3. Ja też bardziej wole w sztyfcie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze !!!
Jeśli Ci się u mnie spodobało - obserwuj mnie ;)
Zapraszam ponownie!